O nas

Często zakładki „o nas” wyglądają tak samo – kilka sloganów, które mogłyby pasować do każdej marki. My chcemy inaczej. Chcemy po swojemu. Poczekaj do końca… 

Marcelina Michta

Pierwsza modelka, którą wybrałam do sesji. Oglądałam dziesiątki portfoliów, ale żadna nie wydawała mi się „tą właściwą”. Kiedy trafiłam na profil Marceliny, od razu wiedziałam, że musi być częścią tej historii.

Marcelina emanuje subtelną kobiecością i naturalną delikatnością. Pomimo trudnych doświadczeń nie poddała się, tylko jeszcze bardziej pokochała życie – i tę radość czuć w każdym jej geście. Jej postawa jest dla mnie inspiracją i doskonale odzwierciedla wartości LINSKA. Jesteśmy zaszczycone, że zgodziła się zostać ambasadorką LINSKA.

 

LINSKA jest dla mnie symbolem nowego początku – wiatrem, który unosi po burzy. To siła, która przypomina, że nawet po najtrudniejszych chwilach można znów rozłożyć skrzydła i sięgnąć po swoje marzenia.

Uczę się celebrować codzienność, pielęgnować siebie i swoje wnętrze, bo właśnie w tym tkwi prawdziwe szczęście, w uważności, wdzięczności i miłości do samej siebie.

Zadbaj o siebie tak, jak dbasz o tych, których kochasz.

Marcelina Michta – ambasadorka marki 

Michelle Stelmach

Michelle początkowo miała zajmować się tylko social mediami. Jednak po drodze wydarzyło się wiele trudnych sytuacji. Była przy mnie, angażowała się ponad swoje obowiązki i wspierała mnie całym sercem. To był czas, kiedy poczułam, że LINSKA to już nie tylko ja. 

Dla mnie LINSKA to nie tylko celebrowanie życia, ale też celebrowanie siebie. Ile razy poświęcamy uwagę innym, a tak trudno jest nam okazać szacunek sobie samym? Każdy dzień jest dobry, każdy moment może być okazją, żeby wystroić się dla siebie. LINSKA to przyjemność, którą możemy dawać sobie każdego dnia, kreatywność i możliwość tworzenia czegoś wyjątkowego. To wolność wyboru i pozwolenie sobie na bycie sobą – z dumą, odwagą i delikatnością. To także dowód na to, że wartości i priorytety w LINSKA są autentyczne – wynika to z pasji, a nie z samej firmy.

Michelle Stelmach – dyrektor kreatywna

Dla mnie LINSKA to coś więcej niż ubrania. To historia o życiu i o śmierci, o tym, że trzeba umieć się pożegnać, żeby coś nowego mogło przyjść. To przypomnienie, że nie warto zadowalać się byle czym – ani w relacjach, ani w tym, co nosimy, ani w tym, jak żyjemy. Nazwa to hołd dla mojego taty. To część mojego nazwiska, ale też część mnie samej. LINSKA to celebracja życia – tej pięknej i tej trudnej strony. To zachęta, by wybierać świadomie i świętować każdy dzień jakby był ostatnim.

LINSKA jest jak kobieta. Zmienna, emocjonalna, czasem zbyt wrażliwa, ale zawsze prawdziwa. Wciąż się uczy, dojrzewa i szuka swojego miejsca. Tak jak my.

A więc, dlaczego miałaś czekać do końca? Bo właśnie z takich momentów powstała LINSKA – z potrzeby mówienia o rzeczach, które mają znaczenie. 

Dziękuję, że jesteś tu z nami.

Naprawdę.

Zuzanna Zielińska – założycielka